Red Bull namieszał w tym wyścigu!
Od przyszłego sezonu będę wrzucać posty, w których będę komentować wyścigi.
Tak wygląda tor.
Sebastian Vettel startował z ostatniej pozycji i nikt nie podejrzewał, że zdoła się wybić tak wysoko (zakończył na 3 miejscu). Z tatą kibicowałam Lewisowi Hamiltonowi, nietety na ok. 30 okrążeniu popsuła się skrzynia biegów w jego bolidzie, co definitywnie przekreśliło szanse na zdobycie cennych punktów za pierwsze miejsce. Wypadek Lewisa otworzył drogę Finowi Kimemu Raikonenowi, który dotychczas wąchał spaliny McLarena. Sebastian miał kontakt z innym bolidem i cały wyścig przejechał z uszkodzonym dziobem. Na ekranach można było zobaczyć zdziwionego Adriana Neweya, studiującego tą część samochodu. Nie popisał się też w tym wyścigu Mark Webber.
Wszystko dziś toczyło się wokół ciebie, Mark.
Aż 2 razy wyprzedzał nie zostawiając miejsca wyprzedzanemu. Za pierwszym razem, kiedy Pastor Maldonado miał z nim kontakt, Australijszyk spadł o 3 miejsca. Nie zraził się tym jednak i zaatakował Felipe Masse, przez co Brazylijczyk zakończył przedwcześnie wyścik, a Mark spadł o kolejne 2 miejsca. Jednak los nie pozwolił mu odpracować pozycji i pomścił Felipe. Na 42 okrążeniu po raz trzeci w historii i drugi w tym wyścigu na tor wjechał Safety Car. Zaraz wytłumaczę dlaczego. Otóż młody Meksykanin - Sergio Perez chcąc wyprzedzić Paula di Reste, zachaczył o Romain Grosjeana, który wyprzedzał naszą gwiazdę - Webbera. Z tego karambolu wyjechał tylko winowajca, czyli Sergio.
Na okrążeniu 50/55 i do końca trwała walka o drugie miejsce, które ostatecznie zajął Fernando Alonso. Sebastian Vettel ku mojemu niezadowoleniu, a jeszcze większemu taty, ścigał Jensona Buttona. Na okrążeniu nr 53 ku mojej rozpaczy i złości taty Vettel wyeliminował Brytyjczyka.
Dla przejrzystości podam podium:
1.Kimi Raikonnen
2.Fernando Alonso
3.Sebastian Vettel
Teraz napiszę coś, co będzie stałym punktem, bardzo wesołym stałym punktem. Otóż napiszę co mądrego mówią nasi kochani komentatorzy:
1. ,,(...) i oblewają się szampanem, ale to nie jest szampan, bo to jest sok'' - komentarz taty: ,,I zabił taką piękną chwilę''
2.,,Massa wykonuje jakiś dziwny skręt kierownicą'' - czyt. Massa skręcił
3.,,(...)nie będzie to łatwa decyzja, ale z drugiej strony jest trudna'' - bez komentarza
To tyle, cześć!

Sebastian Vettel <3 hihi
OdpowiedzUsuń